Niewielu chrześcijan na Zachodzie mówi cokolwiek o muzułmańskich prześladowaniach chrześcijan, a ci którzy to robią generalnie ignorują podstawowe przyczyny tych prześladowań. Nie chcą zaszkodzić „dialogowi muzułmańsko-chrześcijańskiemu” w którym pokładają tyle nadziei i który nie uchronił ani jednego chrześcijanina przed zamordowaniem.
Robert McManus, rzymskokatolicki biskup Worcester w stanie Massachusetts, powiedział to 8 lutego 2013 r., tłumiąc zaplanowaną przeze mnie przemowę na katolickiej konferencji na temat tych prześladowań: „Mówi o skrajnych, wojujących islamistach i okrucieństwach, które są popełnione na całym świecie, mogą one podciąć pozytywne osiągnięcia, które my katolicy osiągnęliśmy w naszym międzyreligijnym dialogu z pobożnymi muzułmanami”.
Pamiętajcie jak Mohamed Atta w samolocie, który porwał i wylądował nim awaryjnie w wieży WTC, oto co zakumunikował pasażerom: „Zachowajcie spokój, a wszystko będzie dobrze”. Wydaje się że Kościół katolicki przyjął to oświadczenie jako swoją politykę dotyczącą prześladowania chrześcijan przez muzułmanów.
“Zostaw ich; są ślepymi przewodnikami. A jeśli ślepiec prowadzi ślepca, obaj wpadną do dołu”. (Mateusza 15:14)
„Franciszek z imanem”, Jules Gomes, Church Militant, 4 lutego 2022 r.:
WATYKAN (ChurchMilitant.com) – Papież Franciszek mówi o swoim konkordatie z wielkim imamem Ahmedem el-Tayebem. Uznaje to jako zwycięstwo, pomimo dramatycznego wzrostu islamskich prześladowań chrześcijan od czasu, gdy obaj przywódcy podpisali deklarację z Abu Zabi trzy lata temu.
W przekazie wideo upamiętniającym trzecią rocznicę Deklaracji o Braterstwie Ludzkim na rzecz Światowego Pokoju i Życia Razem, podpisanej przez Franciszka i el-Tayeba 4 lutego 2019 r., papież pozdrowił czołowego światowego przywódcę sunnickich muzułmanów za kroczenie z nim przez ostatnie trzy lata.
„To dobry dzień, aby wyciągnąć rękę, aby celebrować naszą jedność w różnorodności — jedność, nie jednolitość, jedność w różnorodności — aby powiedzieć wspólnotom, w których żyjemy, że nadszedł czas braterstwa” — powiedział Franciszek.
Sprzeciwiając się biblijnemu nauczaniu, które daje Abrahamowi Bożą obietnicę tym, którzy „należą do Chrystusa” (Gal. 3:7, 29), Franciszek włączył muzułmanów do „obietnicy swoich potomków”.
„Obietnica spełniła się również w naszym życiu: braterstwo tak rozległe i jasne jak gwiazdy na niebie!” – wykrzyknął Francis, powołując się na własne przemówienie z marca 2021 r., wygłoszone podczas „Międzyreligijnego spotkania na równinie Ur”.
W rozmowie z Church Militant, islamski historyk Robert Spencer powiedział, że prześladowania chrześcijan w krajach islamskich gwałtownie wzrosły, odkąd Franciszek podpisał swoją deklarację z el-Tayebem.
Spencer, autor bestsellera The History of Jihad: From Muhammad to ISIS:
Prześladowania najgorsze w krajach sunnickich
Spencer zauważył również, że „prześladowania chrześcijan są najostrzejsze w krajach sunnickich, takich jak Afganistan, Pakistan i Nigeria” i że „jeśli pakt al-Azhara z papieżem miał jakikolwiek sens, nie byłoby to prawdą, ponieważ al-Azhar jest wiodącą na świecie instytucją sunnicką”.
Światowa lista obserwacyjna 2022, opublikowana w styczniu przez Open Doors International, odnotowuje znaczny wzrost prześladowań chrześcijan, a na liście prześladowców dominują kraje sunnickie.
Cztery z pięciu krajów o najwyższym wskaźniku przemocy wobec chrześcijan to głównie muzułmanie sunniccy (Afganistan, Somalia, Libia i Jemen). Afganistan jest obecnie najniebezpieczniejszym krajem na świecie dla chrześcijan, a na drugim miejscu uplasowała się komunistyczna Korea Północna. Za pięcioma największymi prześladowcami podążają Erytrea, Nigeria, Pakistan, Arabia Saudyjska, Sudan i Syria – gdzie większość sunnickich muzułmanów prześladuje chrześcijan.
Niżej na liście prześladowców znajdują się głównie szyickie kraje muzułmańskie: Iran i Irak oraz w przeważającej mierze hinduski naród Indii.
Franciszek milczał na temat prześladowań chrześcijan w krajach islamskich i nie odniósł się w swoim przemówieniu do rodzącego się chrześcijańskiego holokaustu.